21st Century Fox zostało przejęte przez Disneya w marcu tego roku. Dzięki temu wytwórnia weszła w posiadanie praw do takich produkcji jak „Kevin sam w domu”, „Noc w muzeum”, „Fałszywa dwunastka” czy „Dziennik cwaniaczka”. Teraz okazało się, że Disney wiąże pewne plany z tymi komediami dla nieco młodszej widowni – Hollywood Reporter donosi, że wytwórnia chce nakręcić nowe wersje tych filmów.

Powodem są zapewne straty konsekwentnie notowane przez 21st Century Fox.

Nie wiadomo, jaką formę przybiorą rebooty Disneya – czy będą to filmy, czy seriale. Wiadomo jedynie, że produkcje nakręcone zostaną z myślą o „współczesnym widzu”.

Największe zainteresowanie wywołała oczywiście informacja o reboocie „Kevina samego w domu”. W końcu wielu z nas nie wyobraża sobie świąt Bożego Narodzenia bez obu części produkcji z Macaulayem Culkinem.

Zresztą głos w sprawie nowej wersji „Kevina samego w domu” zabrał na Twitterze także odtwórca głównej roli w filmie.

Wygląda na to, że uwspółcześniona wersja filmu nie napawa go entuzjazmem. A czy wy będziecie czekać na nowego „Kevina”?

This is what an updated Home Alone would actually look like. pic.twitter.com/sGj86933LA

— Macaulay Culkin (@IncredibleCulk) August 7, 2019

Zdjęcia: „Kevin sam w domu”
Tekst: NS