„Birth Becomes Her” – wybrano najlepsze zdjęcia 2018 roku pokazujące cud narodzin
Zaproszenie fotografa do uczestnictwa w porodzie może się pewnie niektórym wydać totalnym szaleństwem. Ciężko sobie chyba wyobrazić intymniejszy moment, w którym nie możemy niczego zaplanować czy kontrolować w stu procentach. W końcu profesjonalne sesje zdjęciowe kojarzą się zazwyczaj z dopracowanym makijażem, dobrze ułożoną fryzurą, korzystnie dobraną pozą i uśmiechem na wypoczętej twarzy. Tu jest ból, krew, łzy. Jednak po niedługim czasie to wszystko przestaje być ważne, a matki pytane o najpiękniejszy dzień życia bardzo często wymieniają właśnie ten, w którym na świat przyszło ich dziecko.
Te zdjęcia będą dla nich niepowtarzalną pamiątką, a nam – odbiorcom – zagwarantują totalną mieszankę uczuć i doznań wizualnych, przez którą na pewno na chwilę wstrzymamy oddech.
Konkurs organizowany jest przez Birth Becomes Her, czyli markę założoną przez dwie fotografki specjalizujące się w zdjęciach porodów – Monet Mautrie i Jennifer Mason. Postanowiły one spopularyzować tę tematykę, pilnując, by szła za tym wiedza i jakość.
Na swojej stronie BirthBecomesHer.com zrzeszają najbardziej profesjonalnych fotografów, ale również zapewniają narzędzia do nauki i kursy dla wszystkich, którzy pragną się w tej delikatnej i specyficznej tematyce podszkolić i wyspecjalizować.
W ten sposób powstało miejsce w sieci, które skupia masę utalentowanych osób z całego świata. Zyskują na tym nie tylko fotografowie, ale również klienci, którzy mogą poznać lepiej tę dziedzinę fotografii i – jeśli sami zdecydują się na taką sesję – dokonać właściwego wyboru zleceniobiorcy.
W celu uczczenia wspólnej, ciężkiej pracy, która przynosi efekty w postaci coraz bardziej niesamowitych zdjęć, Birth Becomes Her co roku organizuje konkurs wyłaniający i prezentujący światu absolutne perełki. Jury złożone ze światowej klasy profesjonalistów w tej dziedzinie przyznaje nagrodę główną i wybiera po 3 zwycięzców w takich kategoriach jak poród w szpitalu, poród poza szpitalem, kolorowa fotografia porodowa, czarno-biała fotografia porodowa i fotografia poporodowa (z 48 pierwszych godzin lub po cesarskim cięciu).
Sędziowie brali pod uwagę takie kryteria jak kreatywność, umiejętności techniczne, edycja i najważniejsze – emocjonalny ładunek zdjęcia. Na konkurs napłynęło 1200 zgłoszeń z 12 państw. „Cieszymy się, że z roku na rok konkurs robi się coraz popularniejszy. Zwłaszcza że wierzymy, że w zdjęciach z narodzin tkwi ogromna SIŁA” – napisały w komunikacie dla prasy organizatorki. – „Mamy nadzieję, że prace niezwykle utalentowanych artystów zmienią publiczną percepcję porodów i przypomną kobietom, że mogą dokonywać różnych wyborów co do okoliczności przychodzenia na świat ich potomstwa”.
Przedstawiliśmy tu kilkanaście zdjęć – zarówno laureatów, jak niewyróżnionych uczestników konkursu, którym jednak ciężko odmówić niesamowitego talentu. Wszystkie prace można obejrzeć tutaj.
Tekst: Kinga Dembińska