Chanel N°5 na Księżycu z Marion Cotillard
Najnowsza kampania kultowego zapachu Chanel N°5 zabiera nas w podróż z pięknego Paryża wprost na Księżyc. W powiewnej sukni, wśród gwiezdnego pyłu Marion Cotillard tańczy z partnerem pośród księżycowych kraterów. Energetyczna, radosna choreografia afirmuje joie de vivre kobiety, która łączy siły ze swoim partnerem, aby prowadzić w tańcu. Z Paryża na księżyc – historia wolności.
„Zawsze fascynował mnie Dom CHANEL. To coś, o czym zawsze marzyłam. Trudno jest opisać marzenie, które się spełnia. Dom ma dar zadziwiania, a więc dar wzbudzania w nas zdumienia i podziwu” – Marion Cotillard.
Ponadczasowy zapach wykreowany przez samą Mademoiselle Chanel dodaje pewności siebie i sprawdzi się idealnie jako prezent na każdą okazję. Elegancki, piękny i zmysłowy. Tym razem ambasadorką została francuska piękność Marion Cotillard i trzeba przyznać, że był to doskonały wybór.
Film w reżyserii Johana Rencka jest lekki, uroczy i zabawny, pełen energii i magii. Marion Cotillard wykonuje w nim utwór Lorde, nowozelandzkiej wokalistki i do tego tańczy i to jak! Za choreografię odpowiada genialny Ryan Heffington współtwórca teledysków Sia m.in. „Chandelier” zdobywca wielu nagród, który doskonale potrafi oddać nastrój i przekaz poprzez taniec. Cotillard partneruje w filmie Jérémie Bélingard, tancerz Opery Paryskiej.
O suknię zadbała Virginie Viard, która przejęła stery Chanel po śmierci Karla Lagerfelda. Utkana niczym ze snu, koronkowa, złota suknia wiruje pięknie w tańcu. Całości dopełnia piękny, połyskujący, subtelny makijaż z nieodzowną czerwienią na ustach przygotowany przez szefową makijaży Chanel, Lucię Picę.
Źródło: materiał prasowy