Za stworzeniem projektu „Europeans” stoi brytyjski dziennik „The Guardian” oraz grupa teatralna Headlong. Znalazły się w nim filmy z Wielkiej Brytanii, Niemiec, Francji, Szwecji, Hiszpanii, Irlandii oraz Polski. Każdy z nich w wyjątkowy sposób podejmuje temat skutków Brexitu. Za scenariusze produkcji odpowiadają pisarze pochodzący z wymienionych krajów. Jakub Żulczyk znalazł się w elitarnym gronie siedmiu autorów tekstów, którzy wybrani zostali z całej Europy przez „The Guardian” oraz Headlong. Jego trwająca niecałe 8 minut etiuda zatytułowana „Borders” wyreżyserowana została przez Amy Hodge.

Pisarz skupił się w niej na granicach państw i ich postrzeganiu przez mieszkańców Europy.

Głównym bohaterem „Borders” jest kierowca ciężarówki, w którego rolę wcielił się Jacek Koman, znany m.in. z produkcji „Moulin Rouge” (2001) oraz „Kochaj i tańcz” (2009). Opowiada on o swojej trwającej od lat 90. karierze za kółkiem, o poświęceniach, których wymaga ta praca, a także doświadczeniach, jakie z niej wyniósł. Najwięcej uwagi poświęca jednak tytułowym granicom – w swojej 30-letniej karierze miał okazję przebyć ich naprawdę wiele. Zarówno tych wschodnich, które kojarzą mu się z irytacją i zmęczeniem, jak i zachodnich, które przemierza obecnie.

Jego zdaniem najlepszym, co mogło się przydarzyć mieszkańcom Europy, było wprowadzenie strefy Schengen, dzięki której w 26 państwach zniesiono kontrole graniczne.

Porównuje ich otwarcie do otwarcia się świata na ludzi. Ci jednak, aby otworzyć się na niego, muszą najpierw wzajemnie sobie zaufać i przestać się siebie bać.

Etiuda „Borders” napisana przez Jakuba Żulczyka to kolejny wielki sukces polskich pisarzy.

Jeszcze niedawno mieliśmy okazję cieszyć się z przyznania Oldze Tokarczuk literackiego Nobla. Nie zapominajmy też o gigantycznym zainteresowaniu książkami Andrzeja Sapkowskiego, na podstawie których nakręcony został serial „Wiedźmin”, uznany za najpopularniejsze dzieło w historii Netfliksa.

Tekst: Paula Kierzek
Zdjęcie główne: The Guardian