Pisaliśmy wczoraj o tym, że w skali światowej Netflix jest najczęściej wybieranym przez Millenialsów sposobem oglądania telewizji. Platforma ma obecnie 125 milionów abonentów, a eksperci przewidują, że za 10 lat liczba ta wzrośnie do 255 milionów. Nic dziwnego, bo Netflix nie przestaje inwestować w autorskie produkcje – w tym roku wyda na nie aż 13 miliardów dolarów.

Platforma próbuje przyciągnąć widzów także atrakcyjnymi pakietami.

Obecnie testowany jest pakiet o nazwie Ultra.

Do tej pory użytkownicy wybierali między trzema opcjami – Basic, Standard i Premium. Teraz być może dołączy do nich także Ultra, który będzie kosztować 16.99 euro (o 3 euro więcej niż obecnie pakiet Premium) lub 19.99 euro.

Jeśli chodzi o to, co znajdzie się w tej ofercie, nie jest to jeszcze do końca jasne – użytkownikom mającym możliwość testowania pakietu Netflix zaoferował różne opcje, aby ustalić, co najlepiej się sprawdzi.

Mówi się o tym, że platforma w pakiecie Ultra może zaoferować opcję HDR albo jednoczesny dostęp do 4 urządzeń. Jeśli to ostatnie się przyjmie, to zredukowane zostaną możliwości w pakiecie Premium, który obejmuje 4 urządzenia – po zmianach miałyby być to 2.
Zmiany na gorsze? Sam Netflix nie wie jeszcze, w którą pójdzie stronę.

Źródło: Hypebeast