W siedzibie w San Bruno w Kalifornii zostały postrzelone 3 osoby, a sprawczyni masakry popełniła samobójstwo. To Nasim Aghdam, youtuberka irańskiego pochodzenia, która na swoim kanale publikowała filmy w języku perskim i angielskim. Tematy, które podejmowała, to m.in wegetarianizm, ćwiczenia fizyczne, muzyczne parodie, czy też materiały promujące irańską kulturę oraz prawa zwierząt.

Władze zapewniają, że strzelanina nie miała związku z terroryzmem, ale nadal badają motyw zamachu. Jednym z najbardziej prawdopodobnych jest rozżalenie polityką platformy, na której zamieszczała swoje nagrania.

W ostatnim czasie publikowała bowiem filmy, w których atakowała YouTube za to, że wprowadził filtry ograniczające zasięg jej treści, co znacznie zmniejszało jej dochody.

Sky News donosi, że wielokrotnie narzekała, że YouTube „zniszczył jej życie” i że czuła się dyskryminowana” przez firmę – jej zdaniem popularność osiągają na platformie tylko wyselekcjonowani nadawcy. „W prawdziwym świecie nie ma wolności słowa” – miała podkreślać w swoich nagraniach Aghdam.

Wcześniej przedstawiciele policji sugerowali, że kobieta otworzyła ogień do swego partnera, który pracował w siedzibie YouTube’a, a pozostałe ofiary zostały zranione przypadkowo.

Tekst: AR