Czujesz, że ludzie ostatnio unikają kontaktu wzrokowego albo traktują cię z dystansem? Może to nie kwestia charakteru, a… braku snu. Najnowsze badania pokazują, że niewyspani ludzie są postrzegani jako mniej przyjaźni, mniej godni zaufania i bardziej aroganccy.

Badania opublikowane w czasopiśmie Nature Communications pokazują, że ludzie oceniają niewyspane osoby jako mniej atrakcyjne i mniej godne zaufania.

Co więcej, inni rzadziej chcą z nimi wchodzić w interakcje. W jednym z eksperymentów, uczestnicy oceniali zdjęcia ludzi, którzy spali normalnie (ok. 8 godzin) oraz tych, którzy mieli za sobą zaledwie 4 godziny snu. Różnica była wyraźna — niewyspani byli postrzegani jako mniej otwarci, mniej empatyczni i bardziej zdystansowani. Brak snu zaburza regulację emocjonalną, obniża aktywność kory przedczołowej (odpowiedzialnej za kontrolę impulsów) i wzmacnia aktywność ciała migdałowatego — centrum przetwarzania emocji, w tym lęku i agresji. Niewyspany człowiek może reagować bardziej impulsywnie, interpretować neutralne sygnały jako zagrożenie i prezentować mniej przyjazny język ciała. Dodatkowo, badania z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley wykazały, że brak snu powoduje „emocjonalną izolację”. W mózgu osób niewyspanych zmniejsza się aktywność w obszarach odpowiedzialnych za empatię i odczytywanie intencji innych ludzi.

Efekt? Ludzie, z którymi mamy kontakt, mimowolnie odbierają nas jako mniej zainteresowanych i mniej otwartych.

To nie tylko problem jednostkowy. W środowisku pracy, szkoły czy w relacjach rodzinnych, osoby chronicznie zmęczone mogą być traktowane jako nieprzyjazne, aroganckie czy wręcz aspołeczne. Może to prowadzić do nieporozumień, wykluczenia czy konfliktów. W praktyce oznacza to, że dbanie o sen to nie tylko kwestia zdrowia fizycznego, ale też relacji międzyludzkich. Dobrze przespana noc może sprawić, że nie tylko my będziemy się lepiej czuć, ale i świat wokół będzie bardziej otwarty na nas.