Nigdy nie przestawaj się bawić!
Zabawa to nie luksus, to absolutna podstawa naszego dobrostanu – i to nie tylko w dzieciństwie. Gdy mamy kilka lat, nikt nie kwestionuje tego, że układanie klocków, rysowanie dziwnych potworów czy wymyślanie własnych światów jest czymś naturalnym. Ale potem przychodzi moment, w którym otoczenie zaczyna nam szeptać do ucha: ’czas dorosnąć, przestań się wygłupiać, to niemądre”. I tu tkwi problem, bo badania psychologów i neurobiologów jasno pokazują, że zabawa kreatywna, spontaniczna i bezinteresowna, to jeden z najlepszych sposobów na rozwój wyobraźni, redukcję stresu i budowanie zdrowych więzi z innymi.
Zabawa nie jest stratą czasu, lecz inwestycją w siebie.

Warto wiedzieć, że nawet u dorosłych pobudza neuroplastyczność mózgu, wspiera kreatywność i poprawia odporność psychiczną. Innymi słowy, śmiech i fantazja są nam potrzebne równie mocno jak dieta czy sport. Ten temat stał się ostatnio osią najnowszej kampanii Grupy LEGO, która postanowiła przypomnieć światu o mocy zabawy. Na pierwszy plan wyszedł Tom Holland – aktor, którego kojarzymy głównie jako Spider-Mana, ale w filmie 'Nie Przestawaj się Bawić’ wciela się w rolę rzecznika zabawowej rewolucji.
Krótka produkcja, osadzona w rytmach „High Voltage” od AC/DC, to eksplozja humoru, fantazji i klockowych cudów, od rakietowych butów po feniksa z klocków LEGO® i gigantyczne piłki nożne. Holland, ogłoszony właśnie najnowszym Playmakerem marki, pokazuje, że zabawa jest wyborem – można ją wpuścić do codzienności, niezależnie od tego, czy mamy 8 lat, czy 38. Co ciekawe, dołączyli do niego jego bracia Harry i Sam, a cała trójka celebruje prostą prawdę: zabawa łączy ludzi.

Grupa LEGO nie opiera się tylko na błyskotliwym spocie, lecz na badaniach, które otwierają oczy. Okazuje się, że aż 44% dzieci czuje presję, by dorosnąć zbyt szybko, a niemal połowa przyznaje, że przestała się bawić niektórymi zabawkami, bo powiedziano im, że to 'niemodne’ albo 'dziecinne’. W Polsce sytuacja wygląda podobnie – 41% dzieci deklaruje nacisk na szybsze dorastanie, a połowa rezygnuje z zabawy pod wpływem otoczenia. Te liczby pokazują, że zabawa, zamiast być czymś oczywistym, zaczyna być luksusem. A przecież powinna być codziennością.
Holland wprost mówi, że zabawa ukształtowała jego kreatywność. Jako dziecko z braćmi budował światy z dinozaurami i wyścigowymi torami, a dziś nawet gdy jest zajęty na planie filmowym, nie przestał się bawić.
Podkreśla, że zabawa to sposób na poznawanie świata i relacje z ludźmi. To dokładnie pokrywa się z tym, co od dawna badają naukowcy. Psycholog Stuart Brown, autor książki 'Play: How It Shapes the Brain, Opens the Imagination, and Invigorates the Soul’, udowadniał, że zabawa rozwija zdolności poznawcze, wzmacnia więzi społeczne i przeciwdziała depresji. Z kolei badania Uniwersytetu w Stanford pokazały, że krótkie przerwy na aktywność zabawową zwiększają produktywność i kreatywność pracowników.

Grupa LEGO, poprzez kampanię Rebuild the World, chce więc nie tylko promować klocki, ale przede wszystkim ideę zabawy jako uniwersalnego języka. Julia Goldin, dyrektor ds. marketingu w Grupie LEGO, mówi jasno: zabawa nie zna wieku. To narzędzie budowania pewności siebie, pobudzania wyobraźni i przywracania nam kontaktu z tym, co naprawdę ważne. W LEGO House będzie można nawet obejrzeć prawdziwe konstrukcje z planu filmu: piłkę nożną z klocków, dzikie zwierzęta, megafon i specjalny kostium LEGO Botanicals noszony przez Hollanda.
Całość podkreśla, że zabawa może być sztuką, designem, narzędziem wyrażania siebie.
Marka LEGO przypomina nam o czymś, co intuicyjnie wiemy, ale łatwo zapominamy: że zabawa nie jest stratą czasu, ale inwestycją w nasze szczęście. W świecie, w którym dzieci czują presję, by dorastać zbyt szybko, a dorośli gonią za produktywnością, chwila fantazji jest czymś w rodzaju resetu – pozwala odetchnąć, odzyskać energię i spojrzeć świeżym okiem na rzeczywistość. Tom Holland i jego bracia robią to na ekranie, ale każdy z nas może to robić codziennie: przy stole, na podłodze z dzieckiem, w pracy podczas przerwy czy wieczorem ze znajomymi.