Projektując luksusowe szałasy u podnóża Giewontu, architekci z pracowni Karpiel Steindel Architektura zaproponowali współczesną, przestrzenną i funkcjonalną osadę rezydencyjną. Zaoferowali jednocześnie architekturę głęboko zakorzenioną w Podhalu, która okazuje szacunek miejscu i jego tradycjom. 

Domy położone są w południowej Polsce, u podnóża Tatr, na malowniczej polanie pod Giewontem. Na Osadę w Kościelisku składa się 6 willi o powierzchni 80 mkw. Projekt inspirowany jest tatrzańskimi szałasami pasterskimi, wznoszonymi tradycyjnie jako schronienie w wyższych partiach gór. Dzięki formie i zastosowanym materiałom budynki odwołują się bezpośrednio do wykorzystywanej od pokoleń zabudowy pasterskiej.

Jako pokrycie dachu zastosowano dranice – surowe, nieprzetworzone drewno w formie najbardziej naturalnej, które występuje na terenie Karpat.

Rozwiązaniem, które wprost odwołuje się do tradycji prostej zabudowy w Tatrach, jest również posadowienie płyt fundujących budynki na głazach. To nawiązanie do budowy kolib na skalnych rumowiskach.

Fundowanie budynków na skalnych głazach wykluczyło konieczność ingerencji w grunt.

Dzięki temu architektura dostosowała się do zastanego terenu, nie podporządkowując sobie otoczenia.

Dotychczas forma nowoczesnych szałasów – wykorzystywanych sezonowo – nie stanowiła inspiracji dla współczesnych form zabudowy rezydencyjnej w Zakopanem, gdzie wciąż dominuje styl zakopiański. Architekci ze studia Karpiel Steindel wykorzystali ten zmarginalizowany element budowlanego dziedzictwa Tatr w celu realizacji w pełni współczesnej osady rezydencyjnej, która jednocześnie podnosi jakość kulturowego pejzażu regionu Małopolski.

Osada w Kościelisku to jak dotąd najwierniej odtworzona forma zabudowy pasterskiej na Podhalu.

Projekt wyróżnia się niespotykaną w tym rejonie geograficznym filozofią kształtowania przestrzeni.

Osada domów zaprojektowana jest tak, aby każdy z nich dysponował indywidualnie kadrowanym, niezakłóconym widokiem na panoramę sąsiadujących Tatr.

Kameralne domy wygrodzone są w otoczeniu wyłącznie poprzez kosor – naturalne ogrodzenie pasterskie. Przeszklone południowe elewacje pozwalają cieszyć się unikalnymi walorami otoczenia, nie pozbawiając jednocześnie intymności i niezależności, które wpływają na radość korzystania z nieruchomości.

Charakter osady, która czerpie wprost z natury, wtapia ją w otaczający krajobraz. Wille są przykładem architektury szanującej miejsce, a jednocześnie wyraźnym znakiem czasu, w którym powstały. Połączenie drewna i kamienia ze szkłem tworzy zupełnie nowy wymiar architektury. Mariaż nowoczesnych technologii z tradycją gwarantuje unikatowość zaprojektowanej przez Karpiel Steindel osady.

Zdjęcia: Grzegorz Tatar
Źródło: informacja prasowa