Nie ma wątpliwości, że kapelusze zaprezentowane na wybiegu podczas paryskiego pokazu Couture Spring 2018 to małe dzieła sztuki. Ich autorem jest przecież Philip Treacy, światowej sławy projektant kapeluszy, który w swoim dorobku ma najpiękniejsze nakrycia głowy, jakie można stworzyć. Z drugiej strony, ogromne kapelusze bardzo przypominają galaretowate meduzy, zwłaszcza kiedy modelka dostojnie porusza się po wybiegu. To połączenie piękna haute couture i dziwacznych skojarzeń daje dosyć nietypowy efekt i trudno wyobrazić sobie kogokolwiek (może poza ekscentryczną Anną Della Russo), kto faktycznie włoży kapelusz z tegorocznej kolekcji Valentino.

Pokaz włoskiego domu mody to jednak bogate studium koloru i przegląd wszystkich odcieni, które będą widoczne na ulicach w najbliższych miesiącach. Nie brakuje ultra violetu, intensywnej żółci, odcieni czerwieni oraz kalifornijskich pasteli. Jak pokazują też prognozy trendów, frędzle to hit tego roku, więc jeśli komuś znudziły się frędzelki na sukienkach, torebkach czy kurtkach, to może rzeczywiście najwyższy czas zainspirować się meduzami Valentino?

Tekst: MW