Virgil Abloh był pierwszym afroamerykańskim dyrektorem kreatywnym francuskiego domu mody. Jego śmierć po dwuletniej walce z rakiem wywołała szok i smutek nie tylko w branży fashion.

Jeden z jego słynnych cytatów, ‘Life is so short you can’t wait even a day’, był hasłem przewodnim pokazu Louis Vuitton, na którym pokazano ostatnią kolekcję projektanta.

Na miejscu pokazu zainscenizowano sypialnię, klatkę schodową i dach z dymiącym kominem. Wszystkie elementy scenografii układały się w nostalgiczne obrazy przywołujące dzieciństwo Abloha i nawiązujące do estetyki, która zdefiniowała jego twórczość dla Louis Vuitton.

 

Ver esta publicación en Instagram

 

Una publicación compartida por Louis Vuitton (@louisvuitton)

Pokaz otworzyli akrobaci odbijający się na niewidocznej trampolinie. W międzyczasie modele w czapkach z dużymi uszami, przypominających nakrycie głowy Batmana, przywołali dziecięce fascynacje Abloha. Nie zabrakło też innych przykuwających wzrok nakryć głowy i nadruków w stylu graffiti. Wśród pokazywanych projektów znalazły się również bluzy czy garnitury z klapami w szpic i o wydłużonych proporcjach, nawiązujące do stroju koszykarskiego i mody ulicznej.

 

Ver esta publicación en Instagram

 

Una publicación compartida por Hintmag (@hintmag)

Pomimo nostalgicznego charakteru wydarzenia, kolekcja odznaczała się typowym dla byłego współpracownika Kanye Westa wyrazistym charakterem.

Uliczny styl Abloha oznaczał dla domu mody odejście od bardziej eleganckiej estetyki jego poprzednika, brytyjskiego projektanta Kima Jonesa. Nie wiadomo jeszcze, czy Louis Vuitton będzie kontynuował wyznaczony przez Abloha kierunek, czy ponownie przejdzie metamorfozę.

Tekst: AD