Delicate dumping – nowy toksyczny trend w randkowaniu

Został już nazwany związkowym odpowiednikiem quiet quitting.
.get_the_title().

Zerwania nigdy nie są przyjemne, dlatego niektórzy starają się ich unikać z całych sił – choćby nawet wszystkie znaki na niebie i ziemi wyraźnie mówiły, że już pora zakończyć związek. Nie wszyscy mają ochotę przeprowadzać trudne i szczere rozmowy, przy okazji przeżywając skomplikowane emocje. Być może właśnie dlatego niedawno pojawił się kolejny toksyczny trend w randkowaniu, czyli delicate dumping. Samo zjawisko zapewne nie jest nowe, ale dopiero ostatnio doczekało się nazwy. Ekspertka od związków, pracująca dla strony randkowej Seeking Emma Hathorn, określa delicate dumping jako odpowiednik quiet quitting w świecie związków.

Podobnie jak w przypadku tamtego zjawiska, osoba, która to robi, zaangażowana jest tylko technicznie, bo nie wkłada już wysiłku w to, aby związek działał.

Ma nadzieję, że gdy przestanie się starać, osoba, z którą się aktualnie spotyka, ją rzuci.

To sposób na uniknięcie jakiejkolwiek odpowiedzialności za zakończenie relacji.

Powodem delicate dumping jest niechęć do konfrontacji, ale i jasnego komunikowania swoich uczuć czy potrzeb.

Emma Hathorn nie ma miłych słów dla osób, które dopuszczają się delicate dumping. – To tchórzliwe podejście do zakończenia związku, powolne wycofywanie się, by uniknąć trudnych rozmów, a czasem nawet ghosting – mówi Hathon. – To leniwy sposób na zerwanie z kimś bez brania winy na siebie. To łatwe wyjście, ale ostatecznie nie jest to najmilszy sposób na zakończenie relacji, to dziecinne.

Jak się zorientować, że nasz partner powoli zaczął się wycofywać ze związku? Hathon radzi zwrócić uwagę na zmiany w zachowaniu, nagłą krytykę, a w szczególności na niechęć do robienia planów na przyszłość. Warto ufać swoim przeczuciom i szczerze porozmawiać z osobą partnerską, gdy wydaje się nam, że coś jest nie tak. Zdaniem Hathon bezpośrednia rozmowa zawsze ma pozytywny efekt – a to dlatego, że w tej sytuacji masz kontrolę nad okolicznościami zerwania i wiesz na czym stoisz.

Tekst: NS
Zdjęcie główne: Highsnobiety

SPOŁECZEŃSTWO