Mimo fake newsów popularność platform społecznościowych nie maleje

Biorąc pod uwagę globalną histerię, wyniki badań okazały się zaskakujące.
.get_the_title().

Wszyscy pamiętamy, jakim wstrząsem dla świata social media była ingerencja Rosjan w amerykańskie wybory czy niedawna afera Cambridge Analytica skwitowana przesłuchaniami Marka Zuckerberga przed Kongresem.

Jak się jednak okazuje popularność platform społecznościowych… nie maleje.

Dzieje się tak mimo tego, że nowe badanie PR-owej firmy Edelman wykazało, że 4 na 10 osób skasowało przynajmniej jedno konto w takich serwisach w ostatnich latach. Co więcej, aż 6 na 10 domaga się większych regulacji w zakresie działalności platform społecznościowych. Ale to tylko słowa.

Nauczyliśmy się, że social media to przestrzeń, której doskwiera poważny brak zaufania we wszystkich regionach świata – powiedział Richard Edelman stacji CNBC. Dodał też, że użytkownicy są źli ze względu na naruszenia prywatności oraz fake newsy i oczekują jasnych informacji, że treści, które w danej chwili przeglądają, są sponsorowane lub że informacje o nich są zbierane.

.

Ten na pozór ostry sprzeciw nie przekłada się jednak na statystyki.

Facebook i Twitter w pierwszym kwartale roku osiągnęły normalne wskaźniki – odpowiednio, 2,2 miliarda oraz 336 milionów aktywnych miesięcznie użytkowników.

Ale w sumie co począć, skoro nawet bunt wobec gigantów jest wyrażany… na ich łamach. Ciekawe, czy dane po drugim kwartale również wykażą, że wszyscy o wszystkim już zapomnieli i tylko trochę sobie ponarzekaliśmy.

Tekst: WM
Źródło: Quartz

FUTOPIA