350 mln zł. Oto łączna kwota, na którą opiewa wsparcie finansowe ze strony mBanku i Santander Bank Polska na budowę aż 128 elektrowni słonecznych na terenie naszego kraju w ciągu najbliższych 18 miesięcy! Za projekt odpowiadać będzie rodzima firma R.Power, która posiada w Polsce ok. 20 proc. udziałów rynkowych w branży fotowoltaiki.

Nowe rozwiązania dostarczą dodatkowych 121 MWp do całej dotychczasowej mocy energii słonecznej generowanej w naszym kraju, której ilość na koniec kwietnia 2020 wynosiła 1,8 GW.

Co ciekawe, jak podaje serwis Forsal.pl, na koniec 2019 roku wskaźnik ten kształtował się na poziomie 1,3 GW. Dynamika wzrostu jest więc bardzo duża, a w przełożeniu na dwanaście miesięcy wyniosła aż 181,42 proc. Do 2040 roku Polska planuje osiągnąć 16GW. Sytuacja z wdrażaniem odnawialnych źródeł energii nie stoi więc u nas aż tak bardzo w miejscu, jak mogłoby się na pozór wydawać.

W wypowiedziach osób związanych z inwestycją można wyczuć euforię z jej skali. Reprezentanci banków podkreślają swoją dumę, a także znaczenie i konieczność zaangażowania się w ochronę klimatu.

Z kolei słowa współzałożyciela R.Power, Tomasza Sęka, pokazują że, nomen omen, sky is the limit :

– Energia słoneczna stała się konkurencyjna cenowo w stosunku do konwencjonalnych źródeł energii. Fotowoltaika wraz z energetyką wiatrową będzie w nadchodzących latach jednym z motorów rozwoju nie tylko energetyki w Polsce, ale całej gospodarki po COVID-19. Cieszymy się, że jako R.Power jesteśmy częścią tej rewolucji, jednocześnie mamy nadzieję, że lokalne regulacje, podobnie jak we Francji, Niemczech czy Włoszech, będą wspierać mniejsze rozproszone instalacje, co pozwoli w Polsce zbudować firmy solarne działające na skalę globalną.

W latach 2016-2019 dofinansowano w Polsce ponad 2000 instalacji OZE (wszystkich typów), których wartość energii wyniosła łącznie 38 mld zł. Tu jest przyszłość!

Tekst: WM