Jak linia brzegowa sprzed 100 milionów lat wciąż rysuje polityczną mapę Alabamy

Tak głosuje geologia.
.get_the_title().

Powyższa mapa pokazuje prosty łańcuch przyczyn i skutków, który zaczyna się w geologii sprzed około stu milionów lat i kończy na dzisiejszych wynikach wyborów w Alabamie. Pierwsza mapa zaznacza dawne osady kredowe, czyli pas skał i gleb powstałych na dnie ciepłego morza kredowego. Z tych osadów narodził się czarnoziem – stąd nazwa tego pasa Black Belt, widoczny na drugiej mapie jako zielony łuk żyznych prerii. To nie przypadek, węglanowe podłoże dało glebę chłonną i urodzajną, łatwą do uprawy bawełny w klimacie wilgotnego Południa, co w XIX wieku przełożyło się na ekspansję dużych plantacji. Trzecia mapa, średnia wielkość gospodarstw w latach dziewięćdziesiątych, ujawnia długie cienie tej historii. Tam gdzie gleby Black Belt sprzyjały monokulturze, ukształtowały się rozległe majątki ziemskie, a struktura własności pozostała bardziej skoncentrowana. Na glebach słabszych rolnictwo było drobniejsze, mozaikowe, mniej kapitałochłonne.

Ta różnica nie jest czysto techniczna, za strukturą własności idą różnice bogactwa, kredytu, wpływów politycznych i instytucji lokalnych.

Czwarta mapa przenosi nas do roku 1860 i wskazuje koncentrację czarnych niewolników, ściągniętych z Afryki. Właśnie w pasie Black Belt plantacje bawełny wykorzystywały największy odsetek przymusowej pracy, bo to tam najwyższa wydajność gleby czyniła niewolnictwo najbardziej dochodowym. Po wojnie secesyjnej formalna emancypacja nie rozproszyła tej populacji natychmiast, piąta mapa, rozmieszczenie ludności czarnej w 2010 roku, wciąż pokazuje wyraźną wstęgę hrabstw o znacznym odsetku mieszkańców pochodzenia afrykańskiego. Zadziałała inercja przestrzenna i ekonomiczna, sharecropping, dług, segregacja oraz bariery w dostępie do ziemi i edukacji zatrzymały wiele społeczności w regionie. Wielka Migracja odciągnęła miliony osób do miast Północy i Zachodu, lecz rdzeń pasa pozostał zamieszkany przez potomków zniewolonych pracowników plantacji. Ostatnia mapa przedstawia wyniki wyborów prezydenckich w 2020 roku. Na tle przeważającej czerwieni Alabamy pojawia się nieprzypadkowy niebieski łuk hrabstw, które głosują inaczej niż otoczenie. To właśnie Black Belt, gdzie wyższy udział wyborców czarnych, inne doświadczenia historyczne i współczesne uwarunkowania społeczno ekonomiczne przekładają się na inną preferencję polityczną. Mechanizm nie jest magiczny, jest wielopiętrowy.

Geologia stworzyła pas żyznych gleb, gleby ukształtowały gospodarkę plantacyjną, gospodarka utrwaliła niewolnictwo i późniejszą segregację, to zaś zbudowało odmienny profil demograficzny, klasowy i kulturowy.

Współcześnie różnice w dochodach, edukacji, zdrowiu i dostępie do usług publicznych, a także historia walki o prawa obywatelskie, wzmacniają identyfikację polityczną odmienną od większości stanu.

SPOŁECZEŃSTWO