W zeszłym tygodniu magazyn „Time” opublikował po raz kolejny coroczną listę 100 najbardziej wpływowych osób na świecie. Znalazły się na niej zarówno postaci ze świata polityki i biznesu, jak i muzycy czy aktorzy. Oprah Winfrey, Elon Musk, Jeff Bezos, Donald Trump, Emmanuel Macron, Kim Dzong Un, Rihanna, Kumail Nanjani czy Greta Gerwig – to tylko kilka z setki wybranych przez tygodnik nazwisk.

Na liście znalazła się też aktorka znana z roli Eleven w serialu „Stranger Things”, Millie Bobby Brown.

14-latka jest najmłodszą w historii osobą, która dostąpiła tego zaszczytu.

Może i miała 12 lat, ale jej dusza i umysł były ponad czasem. Przemawiała mądra kobieta o twarzy cherubinka. To było jak rozmowa z przyszłym mentorem, z taką perspektywą i znajomością rzeczywistości, o których ja mogłem tylko pomarzyć, będąc w jej wieku. Albo, mówiąc uczciwie, w każdym wieku. W jakimś sensie ona rozumie ludzkie doświadczenie tak, jakby żyła tysiąc lat. Jestem dumny z tego, że ją znam – napisał w magazynie „Time” aktor Aaron Paul, odnosząc się do swojego pierwszego spotkania z gwiazdą „Stranger Things”.

Źródło: The Independent
Tekst: NS