Love and Hate – łódzka marka bielizny i kostiumów w najnowszej kampanii Basi Czartoryskiej
Najnowsza sesja prezentująca kolekcję kostiumów kąpielowych marki Love and Hate przeniesie Was na beztroskie śródziemnomorskie wakacje. Pełne intensywnych kolorów pejzaże, połyskująca lazurowa toń i zalane światłem słonecznym kadry. To wyjątkowa sesja. Piękne zdjęcia powstały na styku miłości matki i córki i dokumentują ich wypad pełen akceptacji i zabawy. Fotografka Basia Czartoryska sfotografowała swoją córkę Polę na Majorce.
Basia Czartoryska to uznana fotografka publikująca w Elle, Cosmopolitan, Vogue, Twój Styl czy Viva. Uwielbia robić zdjęcia w naturalnym świetle, łapać ulotne chwile i ludzkie emocje. Pomysł, że pozować będzie jej córka okazał się strzałem w dziesiątkę. Ich wspólny spacer po bardziej odludnych zakątkach hiszpańskiej wyspy stanowi doskonały pretekst do zaprezentowania plażowych propozycji Love and Hate.
Świetnie skomponowane kadry, odrobina nonszalancji i… mnóstwo czułości. Przepis na udaną sesję w plenerze, to nie tylko egzotyczne krajobrazy, choć Majorka, gdzie powstały zdjęcia, to spełnienie urlopowych marzeń wielu z nas.
Marka Love and Hate tym razem wypuściła sporo czerwieni, która pięknie prezentuje się na zdjęciach z Majork. Kuszące czerwone kostiumy są jednocześnie proste i wygodne. Warto zaryzykować i oswoić któryś z modeli czerwonego bikini. Modne ostatnio wiązania, wiszące troczki i krzyżujące się na plecach tasiemki dają im uroku. W kolekcji nie zabrakło klasycznej czerni i odcieni nude. Jeśli zaś chodzi o stronę praktyczną kostiumów Love and Hate, to wszystkie konstrukcje przeszły pomyślnie testy w różnych rozmirach. Nie musicie również obawiać się, że zmoczony kostium będzie prześwitywać – wszystkie stroje są 2-warstwowe. Moda idzie w parze z komfortem noszenia i tak ma być!
Kostiumy Love and Hate są idealne dla kobiet w każdym rozmiarze. Najważniejsze trendy mody plażowej służą tu każdej sylwetce. Czy to bikini czy stroje jednoczęściowe są jednocześnie seksowne i praktyczne.
Warto podkreślić, że marka stara się troszczyć o sylwetkę każdej kobiety. Stroje plażowe powstają z myślą o tym, by także większe rozmiary L, XL i XXL też mogły wyglądać obłędnie.
Warto dotknąć, przymierzyć i nosić.
Love and Hate to rodzima produkcja, świetnej jakości materiały, doskonali specjaliści i odpowiedzialne podejście do produkcji. Love and Hate stawia na ekologiczne materiały – włoskie dzianiny z koronkami włącznie. Coraz większy procent stanowią surowce z recyklingu, posiadające certyfikat OEKO-TEX®️ z polyamidem z recyklingu (78 proc.) oraz elastanem w składzie.
Wszystkie stroje kąpielowe szyte są w małych rodzinnych manufakturach w Łodzi. Dla marki pracuje niewielki, ale bardzo zgrany zespół pań, które w stworzenie każdej rzeczy wkładają całe serce. Jednym słowem zrównoważony rozwój w interesie naszej planety.
Kolekcja dostepna na www.loveandhate.pl
@loveandhate.shop