Polscy złoci medaliści z Paryża dostaną od PKOl dwupokojowe mieszkania, 250k zł premii, diament i voucher na wakacje
Jak za komuny na polskich złotych olimpijczyków czeka na polskiej ziemi mieszkanie. Niestety w pakiecie bez poloneza i pralki, ale zamiast tego 250k zł w gotówce, diament i… voucher na wakacje. Godnie. Od razu nasuwa się pytanie, czy to obejmuje także zawodników występujących w dyscyplinach zespołowych, bo Polska siatkówka po przejściu przeklętych finałów od kilku śni wyłącznie w złotych kolorach.
Otóż jak czytamy w oświadczeniu Polskiego Komitetu Olimpijskiego, w przypadkach, gdzie zespoły składają się z dwóch do siedmiu osób przewidziane są mieszkania jednopokojowe, a dla tych powyżej siedmiu osób mieszkań nie przewidziano, ale za to inne bonusy. Trochę to niefair.
Widać PKOl nie liczył na sukcesy w dyscyplinach drużynowych, które od lat nie są naszą domeną zarówno na gruncie sportowym a tym bardziej politycznym.
Mieszkania dla polskich złotych medalistów z Igrzysk Olimpijskich w Paryżu będą zlokalizowane na specjalnie dedykowanym „osiedlu sportowców”, położonym w podwarszawskim Mysiadle. Ta lokalizacja jest częścią wyjątkowego projektu, który ma na celu zapewnienie sportowcom godnych warunków po zakończeniu kariery olimpijskiej. Deweloperem odpowiedzialnym za tę inwestycję jest firma Profbud, która współpracuje z Polskim Komitetem Olimpijskim.