Tygodnik „Time” przyznaje tytuł Człowieka Roku już od ponad 90 lat. Otrzymują go ludzie, maszyny lub idee, które w minionym roku miały największy wpływ na wydarzenia na świecie – w pozytywnym lub negatywnym znaczeniu. W ubiegłych latach laureatami nagrody byli m.in. walczący z Ebolą, Angela Merkel, Donald Trump i kobiety, które zapoczątkowały ruch #MeToo.

W tym roku tytuł Człowieka Roku przypadł 16-letniej aktywistce klimatycznej Grecie Thunberg.

20 sierpnia ubiegłego roku zamiast tak jak jej rówieśnicy uczestniczyć w rozpoczęciu roku szkolnego, nastolatka udała się pod budynek szwedzkiego parlamentu z transparentem z napisem „Strajk szkolny dla klimatu”. Domagała się wówczas, by szwedzki rząd respektował ustalenia porozumienia paryskiego i zmniejszył emisję dwutlenku węgla. Protest młodej Szwedki, który odbywał się od tej pory w każdy piątek, zainspirował młodych ludzi na całym świecie i zapoczątkował serię Młodzieżowych Strajków Klimatycznych.

.@GretaThunberg is TIME's 2019 Person of the Year #TIMEPOY https://t.co/YZ7U6Up76v pic.twitter.com/SWALBfeGl6

— TIME (@TIME) 11 grudnia 2019

Greta Thunberg nie poprzestała jednak na protestach pod budynkiem szwedzkiego parlamentu. „W ciągu następnych 16 miesięcy przemawiała do głów państw w ONZ, spotkała się z papieżem, starła się z prezydentem Stanów Zjednoczonych i zainspirowała 4 miliony ludzi do przyłączenia się do globalnego strajku klimatycznego 20 września 2019 roku, co było największą demonstracją klimatyczną w historii ludzkości” – pisze „Time”. Margaret Atwood nazwała ją nową Joanną d’Arc, Right Livelihood przyznało jej „alternatywnego Nobla”, a Słownik Collinsa uznał „strajk klimatyczny” za słowo roku. Greta Thunberg, która w styczniu skończy 17 lat, jest najmłodszą osobą w historii 92-letniego plebiscytu, która otrzymała tytuł Człowieka Roku.

W głosowaniu czytelników „Time”, w którym wzięło udział aż 27 mln osób”, tytuł Człowieka Roku przypadł z kolei w udziale protestującym w Hongkongu.

Wybrało ich aż 30 proc. głosujących. Drugie miejsce i 4,5 proc. głosów otrzymali aktywiści klimatyczni, a trzecie… Keanu Reeves, na którego zagłosowało niemal 4,5 proc. osób – to oczywiście efekt działań fanów aktora, którzy stworzyli nawet specjalną petycję.

Tekst: NS