MINIwywiad: Łukasz Dziewic, rudowłosy fotograf gwiazd młodego pokolenia
W branży modowej działa od kilkunastu lat. Łukasz Dziewic, rocznik 88, rudowłosy fotograf, samouk i pasjonar fotografii analogowej. Determinacja i talent sprawiły, że ma na swoim koncie liczne sesje zdjęciowe publikowane na łamach takich magazynów jak K MAG, TAKE ME, HIRO, HOLE, EXKLUSIV, GEIST, Hunger i portali internetowych Design Scene, Trendhunter czy The Fashionisto. Na stałe działa w Warszawie i z nią jest związany. Na jego zdjęciach znajdziecie Maffashion, Julię Wieniawę czy Radka Pestkę. A w jego fotografii emocje. W zdjęciach uzewnętrznia też charakter, odkrywając przy tym nieustannie samego siebie.
Czerpie inspiracje z podróży i dobrej książki. Jest w ciągłej drodze. Nic więc dziwnego, że kultowa marka MINI wybrała go na jedną z 7 wyjątkowych, kreatywnych osobowości, z którymi współpracuje w Polsce. W jego napiętym harmonogramie dnia towarzyszył mu funkcjonalny Clubman.
Jak wygląda Twój typowy dzień, jeśli coś takiego w ogóle istnieje? Od czego zaczynasz dzień?
Każdy dzień na swój sposób jest inny od poprzedniego. Mam swoje rytuały. Zaczynam dzień od śniadania z kawą, pozytywnej muzyki i jeżeli nie mam tego dnia sesji zdjęciowej, zasiadam do pracy przed komputerem. W połowie dnia siłownia dla pobudzenia, później obiad w barze mlecznym. Wieczory spędzam ze znajomymi lub pracując przed komputerem. Sesje to sama przyjemność, później trzeba wybrać zdjęcia i zadbać o ich końcowy efekt – obróbka. Dlatego mój komputer jest dla mnie naprawdę jak dobry kumpel.
Jak zaczęła się Twoja przygoda z fotografią?
Mój tata dając mi aparat do ręki wraz z książką o fotografii, dał mi wybór i powiedział: „Albo to poczujesz, albo nie”. Patrząc na lata mojej pracy i zdobyte doświadczenie, myślę, że jest ze mnie bardzo dumny, a ja mu wdzięczny za możliwość dokonania wyboru. Jak widać słusznego.
Pamiętasz pierwsze komercyjne zlecenie?
Trochę jak przez mgłę. Pamiętam tylko, że były to zdjęcia do książki pewnego polityka… Pewnie byście chcieli wiedzieć którego, bo tematyka polityczna i społeczna jest na językach prawie każdego obywatela, jednak nie jestem w stanie sobie przypomnieć dokładnie nazwiska.
Ulubiony moment w ciągu dnia to…?
Poranki i wieczory. Kiedy słońce wschodzi i zachodzi. To magiczne momenty, które cieszą oko oraz są początkiem końca i końcem początku.
Ulubione miejsca w Warszawie? Masz swoje szlaki, miejsca, w których odpoczywasz? Twoje ulubione spoty w mieście?
Latem w Warszawie jest dużo miejsc, w których z przyjemnością odpoczywam i spędzam czas sam lub ze znajomymi. Bardzo lubię Łazienki Królewskie, Kępę Potocka czy Park Saski. Pod domem mam super bar mleczny, ale żeby nie wyszło, że tylko tam się stołuje, to lubię zjeść w Vegandzie, Koko&Roy czy Superiore. Wyciszam się w naturze. Dzięki MINI, który testowałem przez tydzień, mogłem bez problemu przejeżdżać z punktu pracowego A do punktu B – nawet korki nie były mi straszne. Ten kompaktowy crossover sprawdził się w mojej pracy najlepiej. Kompaktowe auto pomieściło wszelki sprzęt fotograficzny, lampy itp. Dzięki sportowej wersji auta Mini Clubman łatwo było zauważyć na drodze jego charakter i styl. Bardzo się zgraliśmy!
Co najbardziej lubisz fotografować?
Zdecydowanie ludzi. Ich ekspresję i różnorodność. Historie w oczach, naznaczone wiekiem rysy twarzy, przeżycia. Oprócz sfery emocjonalnej, po prostu jestem człowiekiem towarzyskim, dlatego praca z ludźmi to często łączenie spotkań w gronie bliskich mi osób lub osób, które zwyczajnie lubię. Ta profesja daje mi właśnie możliwość ciągłej pracy z drugim człowiekiem. To bardzo cenne.
Twoje fotograficzne marzenie: co lub kogo chciałbyś sfotografować?
Najlepsze pytanie! I, szczerze mówiąc, wiedziałem, że padnie. Nie mam na nie sprecyzowanej odpowiedzi, jednak wiem, że bardzo chciałbym sfotografować Anję Rubik. Bardzo!
Co Cię inspiruje, masz ulubionych fotografów?
Podziwiam wielu fotografów, ale głównie jest to Peter Lindbergh, Steven Meisel, Helmut Newton, duet Mert Alas i Marcus Piggott oraz Kacper Kasprzyk. Mógłbym tak długo wymieniać. Naprawdę jest tak wielu utalentowanych fotografów, wirtuozów fotografii. Mam od kogo się uczyć i dzięki temu odkrywam w sobie warstwy zawodowe, o jakich nie myślałem, że istnieją.
W fotograficzną podróż z Łukaszem Dziewicem zabrał nas MINI Clubman. Najbardziej wszechstronne i przestronne MINI wszech czasów. MINI Clubman otworzy ci nowe drzwi i nowe horyzonty. Dzięki pięciu fotelom i sześciorgu drzwiom pozwala zabrać w podróż wszystko, czego potrzebujesz. Przestronny bagażnik można powiększyć aż do 1250 litrów, co zapewnia jeszcze więcej miejsca na wszelkie twoje plany. Doskonały napęd na cztery koła ALL4 daje ci pełną kontrolę na wszystkich nawierzchniach – dzięki czemu jest to idealny samochód na każdą porę roku. Charakterystyczne dzielone drzwi tylne otwierają nieograniczone możliwości.
Zdjęcia: Asia Piwka
Rozmawiała: Marta Jerin
Materiał powstał przy współpracy z MINI