Kiedy MTV znika, Vinted wchodzi na ekrany telewizorów?
Świat się zmienia bezustannie. Gdy kilka tygodni temu ogłoszono koniec kultowego kanału MTV, symbolicznie zamknęła się pewna epoka. Telewizja, która przez dekady definiowała młodość, styl i muzykę, dziś ustępuje miejsca nowym mediom i nowym wartościom.
W tym samym czasie na ekranach pojawia się coś, co zaskakuje a mianowicie nowy program platformy Vinted – 'Refashion’, który celebruje drugie życie ubrań.
’Refashion’ to format, który przenosi filozofię resale’u do świata rozrywki. Ośmiu młodych projektantów z całej Europy staje do rywalizacji, by przetworzyć ubrania z drugiego obiegu w autorskie, nowoczesne kolekcje. Ich kreatywność oceniają m.in. Emma Willis, Henry Holland, Melissa Halbrook-Akposoe czy Clara Amfo nazwiska, które wcześniej gościły raczej na czerwonych dywanach niż w ciucholandach.
To telewizja w stylu nowej generacji, w której jest mniej 'glamour’, a więcej świadomości. Zwycięzca nie otrzymuje kontraktu z luksusowym domem mody, lecz możliwość zaprezentowania kolekcji na London Fashion Week i sprzedaży jej na Vinted. Cały dochód trafia do Oxfam, międzynarodowej organizacji humanitarnej.
Wyświetl ten post na Instagramie
Telewizja, która pachnie lumpeksem?
Nieprzypadkowo Vinted, aplikacja w pełni cyfrowa, zdecydowała się wejść w świat telewizji. Choć generacja Z doskonale zna siłę second-handu, to starsi widzowie wciąż potrzebują oswojenia z ideą mody cyrkularnej. Telewizja staje się więc narzędziem edukacji – ale podanym z lekkością, humorem i odrobiną stylowego chaosu.
– Nie trzeba tworzyć od zera, żeby być innowacyjnym – mówi Jessie de la Merced, wiceprezeska Vinted ds. komunikacji. – Wszystko, czego potrzebujemy, już istnieje. Drugi obieg to nie kompromis, to wybór przyszłości stylowy, przystępny i przyjazny dla planety – dodaje.
Kiedyś MTV uczyło nas, jak wygląda popkultura. Dziś Vinted pokazuje, jak można ją naprawić dosłownie i w przenośni. W czasach, gdy telewizja szuka nowego sensu, a moda nowej tożsamości, 'Refashion’ łączy jedno i drugie. To program o ubraniach, ale też o wartościach o powrocie do autentyczności, wspólnocie i tworzeniu zamiast kupowania. Być może to właśnie w tym tkwi przyszłość mediów po MTV: mniej glam, więcej sensu. I więcej stylu z drugiej ręki.